Wspaniała Strona skupiajaca najlepszych terrorystów z całego świata
*Wchodzi do ambulatorium*
Kurde, jest tu ktoś?
-Zaraz! *woła ktoś z głębi pomieszczenia*
*Po chwili zza zasłony wychodzi lekarz*
-Co się stało?
*Wskazuje na swoją poparzoną i wiszącą bezwłądnie lewą rękę*
-Niech to! Gdzieś się tak urządził?
Misja...
-Ok, chodź tutaj, zaraz coś na to poradzimy.
*Po chwili Ignuss wychodzi z ambulatorium, rękę ma w temblaku i przez pewien czas musi na nią uważać. Ta błyskawica była groźna*
Offline